Codzienne życie w bloku
Re: Codzienne życie w bloku
Czy temat dotyczy tej samej sprawy, co 02 kwietnia 2018r. ?
Ja chciałam natomiast zapytać przy okazji - czy czujecie ten smród, który kiedyś już nam dokuczał, a potem nawet był spokój. I teraz znowu od paru dni czuć to ohydztwo. Kto powinien się tym zająć ?
I jeszcze sprawa tabliczek - przy wjeździe jest ich chyba trzy: "teren prywatny","wywożenie samochodów" i trzecie.....już nie pamiętam. I po co to? Przecież nikt tego nie respektuje i jaki to teren prywatny, chyba chodzi tylko o to, że to my płacimy za ten teren. I następne trzy tabliczki-znaki:
zakaz zatrzymywania i postoju i pod spodem wywozenie tam parkujących samochodów - tabliczki na drewnianym płocie i co spełniają swoją rolę ? W ogóle. Parkujący tam śmieją się z tego, a jaki jest koszt tych znaków ?
Ja chciałam natomiast zapytać przy okazji - czy czujecie ten smród, który kiedyś już nam dokuczał, a potem nawet był spokój. I teraz znowu od paru dni czuć to ohydztwo. Kto powinien się tym zająć ?
I jeszcze sprawa tabliczek - przy wjeździe jest ich chyba trzy: "teren prywatny","wywożenie samochodów" i trzecie.....już nie pamiętam. I po co to? Przecież nikt tego nie respektuje i jaki to teren prywatny, chyba chodzi tylko o to, że to my płacimy za ten teren. I następne trzy tabliczki-znaki:
zakaz zatrzymywania i postoju i pod spodem wywozenie tam parkujących samochodów - tabliczki na drewnianym płocie i co spełniają swoją rolę ? W ogóle. Parkujący tam śmieją się z tego, a jaki jest koszt tych znaków ?
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 08 lut 2017, 09:15
Re: Codzienne życie w bloku
Ostatnio miałem okazję poruszać dwie kwestie:
1) Smród - Mieszkam tu już rok i za każdym razem, kiedy śmierdziało zgłaszałem to do MPWiK dzwoniąc pod numer 994. Przyznam, ze ostatnio tak śmierdzi, że nie da się wytrzymac. Wczoraj ponownie zgłosiłem wieczorem problem i powodziano mi, że ktoś przyjedzie to skontrolować. Dowiedziałem się również, że w gorące dni włącza się w przepompowni ścieków wentylator, który specjalnie wywiewa zapachy po to, aby nie doszło do wybuchu. W zeszłym roku między innymi po moich interwencjach zostało zamontowane uszczelnienie przepompowni, nie dało to zbyt wiele bo cały czas śmierdzi. Dzisiaj dowiedziałem się, że w tym roku będzie montowany filtr, który ma zatrzymywać 90% smrodów. Nie powiedziano mi kiedy to konkretnie nastąpi, Pan z MPWiK powiedział żeby „uzbroić się w cierpliwość”. Przyznam, ze mam poczucie, że MPWiK sporo robi w tym temacie i zawsze reaguje na moje wezwania. Tu proponuję także zgłaszać każdorazowo, że śmierdzi, może coś zrobią z rym szybciej jak skala zgłoszeń będzie większa.
2) Parkowanie - a co do tego tematu mam taką obserwację, że tabliczki na drewnianym płocie od strony kościoła, przyniosły jedynie chwilowy efekt, rzeczywiście nikt tam przez pewien czas nie parkował. Obecnie znowu pojawiły się samochody. Do momentu, kiedy nie będziemy egzekwować zakazu, czyli odholowywać aut, nic się nie zmieni. Aby tak się stało Wspólnota musi przegłosować uchwałę, w której będzie zawarte, że jest to strefa zamieszkania.
1) Smród - Mieszkam tu już rok i za każdym razem, kiedy śmierdziało zgłaszałem to do MPWiK dzwoniąc pod numer 994. Przyznam, ze ostatnio tak śmierdzi, że nie da się wytrzymac. Wczoraj ponownie zgłosiłem wieczorem problem i powodziano mi, że ktoś przyjedzie to skontrolować. Dowiedziałem się również, że w gorące dni włącza się w przepompowni ścieków wentylator, który specjalnie wywiewa zapachy po to, aby nie doszło do wybuchu. W zeszłym roku między innymi po moich interwencjach zostało zamontowane uszczelnienie przepompowni, nie dało to zbyt wiele bo cały czas śmierdzi. Dzisiaj dowiedziałem się, że w tym roku będzie montowany filtr, który ma zatrzymywać 90% smrodów. Nie powiedziano mi kiedy to konkretnie nastąpi, Pan z MPWiK powiedział żeby „uzbroić się w cierpliwość”. Przyznam, ze mam poczucie, że MPWiK sporo robi w tym temacie i zawsze reaguje na moje wezwania. Tu proponuję także zgłaszać każdorazowo, że śmierdzi, może coś zrobią z rym szybciej jak skala zgłoszeń będzie większa.
2) Parkowanie - a co do tego tematu mam taką obserwację, że tabliczki na drewnianym płocie od strony kościoła, przyniosły jedynie chwilowy efekt, rzeczywiście nikt tam przez pewien czas nie parkował. Obecnie znowu pojawiły się samochody. Do momentu, kiedy nie będziemy egzekwować zakazu, czyli odholowywać aut, nic się nie zmieni. Aby tak się stało Wspólnota musi przegłosować uchwałę, w której będzie zawarte, że jest to strefa zamieszkania.
Re: Codzienne życie w bloku
To kiedy głosowanie - mam nadzieję, że odbędzie się to sprawniej niż głosowanie dotyczące opłat za mieszkanie w tym roku - do dziś nie znamy
na dobrą sprawę. A potem będziemy wyrównywać za pół roku.
na dobrą sprawę. A potem będziemy wyrównywać za pół roku.
Re: Codzienne życie w bloku
Niestety nie mamy na to wpływu jak właściciele mieszkań głosują i w jakim tempie. Zgadza się, uchwały z początku roku nie są jeszcze przegłosowane i zgada się - jak kiedyś zostaną przegłosowane, to będzie wyrównanie.
Re: Codzienne życie w bloku
Romowie się wyprowadzili i problem ustał.Babadook pisze:Szanowni Państwo, temat jest dla mnie poważny. Czy interwencja u spółdzielni może jakoś pomóc?
Re: Codzienne życie w bloku
"Mordka" śliczna, ale myślałam, że Pan coś ciekawego napisze o naszej Wspólnocie.
Re: Codzienne życie w bloku
Drodzy sąsiedzi!
Dostaliśmy niedawno nowe opłaty za mieszkanie z wyrównaniem od 1 marca i od 1 lipca w związku z podwyżką z.w. i kanalizacji. Dostaliśmy też roliczenie za c.w i z.w. I - VI 2018 i kartotekę księgową I - VI 2018. Przeglądnęłam i przyznam szczerze, że byłam zawiedziona ponieważ nie zwróco
no nam pieniążków za ochronę za I i II. Przypomnę, ochrony nie było od 1 stycznia b.r. a płaciliśmy ( przynajmniej ja ) wg stawek, jakie były w 2017 - a w tych stawkach była ochrona 1,20 zł za m2 mieszkania i miejsca postojowego. A nowe opłaty w których nie ma ochrony, tylko monitoring płacimy od 1 marca. Powiedziano przecież na zebraniu że policzono kamery i usługę podłaczenia i będziemy przez 2 lata płacić w opłatach miesięcznych. W związku z tym gdzie są nasze pieniążki za ochronę, której już nie było za I i II 2018. O tym cicho sza. Chyba należy nam się jakieś wyjaśnienie. To co usłyszałam w NCC kompletnie mnie nie satysfakcjonuje. Może wejdą w to trochę bardziej przedstawiciele mieszkańców w Zarządzie. Poza tym dotychczas nie wyjaśniono nam o co chodzi z ta opłata stałą za c.o. i c.w. Pan "nolpak 14", czy dowiedział się pan czegoś więcej ? Pozdrawiam
Dostaliśmy niedawno nowe opłaty za mieszkanie z wyrównaniem od 1 marca i od 1 lipca w związku z podwyżką z.w. i kanalizacji. Dostaliśmy też roliczenie za c.w i z.w. I - VI 2018 i kartotekę księgową I - VI 2018. Przeglądnęłam i przyznam szczerze, że byłam zawiedziona ponieważ nie zwróco
no nam pieniążków za ochronę za I i II. Przypomnę, ochrony nie było od 1 stycznia b.r. a płaciliśmy ( przynajmniej ja ) wg stawek, jakie były w 2017 - a w tych stawkach była ochrona 1,20 zł za m2 mieszkania i miejsca postojowego. A nowe opłaty w których nie ma ochrony, tylko monitoring płacimy od 1 marca. Powiedziano przecież na zebraniu że policzono kamery i usługę podłaczenia i będziemy przez 2 lata płacić w opłatach miesięcznych. W związku z tym gdzie są nasze pieniążki za ochronę, której już nie było za I i II 2018. O tym cicho sza. Chyba należy nam się jakieś wyjaśnienie. To co usłyszałam w NCC kompletnie mnie nie satysfakcjonuje. Może wejdą w to trochę bardziej przedstawiciele mieszkańców w Zarządzie. Poza tym dotychczas nie wyjaśniono nam o co chodzi z ta opłata stałą za c.o. i c.w. Pan "nolpak 14", czy dowiedział się pan czegoś więcej ? Pozdrawiam
Re: Codzienne życie w bloku
A co powiedzieli w NCC ?
Generalnie opłaty za ochronę zostały zamienione na opłaty za monitoring (sprzęt + usługa wideoweryfikacji z możliwością przyjechania zespołu interwencyjnego). Gdybyśmy zostawili ochronę fizyczną w postaci pana w budce, to byśmy od 1. stycznia płacili jeszcze więcej. Tak jak Pani napisała, dopiero po 2 latach przez które będzie spłacany sprzęt zniknie opłata za niego i pozostanie tylko za usługę wideoweryfikacji. Nie widzę za bardzo z czego miał by być zrobiony nam zwrot.
Co do opłat stałych to takie pobiera Fortum, które w tym przypadku jest jedyną opcją dla nas (nie ma konkurencji).
Generalnie opłaty za ochronę zostały zamienione na opłaty za monitoring (sprzęt + usługa wideoweryfikacji z możliwością przyjechania zespołu interwencyjnego). Gdybyśmy zostawili ochronę fizyczną w postaci pana w budce, to byśmy od 1. stycznia płacili jeszcze więcej. Tak jak Pani napisała, dopiero po 2 latach przez które będzie spłacany sprzęt zniknie opłata za niego i pozostanie tylko za usługę wideoweryfikacji. Nie widzę za bardzo z czego miał by być zrobiony nam zwrot.
Co do opłat stałych to takie pobiera Fortum, które w tym przypadku jest jedyną opcją dla nas (nie ma konkurencji).
Re: Codzienne życie w bloku
Standard , Pani Mma zachowuje się jak zwykle naturalnie jak zawodnik MMA, jak czegoś nie zrozumie to kopnie jak w innych tematach.