Codzienne życie w bloku

Ogólna dyskusja na wszystkie tematy
Awatar użytkownika
Stary Odrzaniec
Posty: 19
Rejestracja: 14 kwie 2016, 18:24

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: Stary Odrzaniec »

Witam,

Proszę rozpoznać temat służebności terenu - w księgach wieczystych można to zrobić. To jest jeden z pierwszych kroków. Trzeba również się zorientować czy my możemy w ogóle postawić tam szlaban (co chyba będzie częściowo wynikało ze służebności). Proszę popytać znajomych może ktoś już miał podobny problem i wie jak go rozwiązać, jak się do niego zabrać. Coś czuję że nie jest to łatwa i szybka ścieżka.

Pozdrawiam :)

pawel
Posty: 125
Rejestracja: 28 lis 2016, 10:47
Nr miszkania: 4

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: pawel »

Odnośnie codziennego życia chciałbym podnieść temat parkowania samych mieszkańców. Niestety ale zajmowane da cudze miejsca a do tego mieszkańcy stają na miejscach do tego nie przeznaczonych (górny parking- dziś sytuacja dwa auta stały po prawej stronie wyznaczonych miejsc stojąc tyłem do budynku).

Apeluje aby zaprzestać takich praktyk. Podobnie temat przyczepienia rowerów w garażu podziemnym - nie można było z tego powodu zaparkować w wyznaczonym miejscu :-(

Mma
Posty: 109
Rejestracja: 31 gru 2015, 17:37

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: Mma »

Ja też apeluję o zaprzestanie parkowania samochodów w miejscach do tego nie przeznaczonych -chodzi o górny parking.Pomijając już kwestię,że
parkujący zapłacili za te miejsca wcale niemałe pieniądze i w dalszym ciągu płacimy co miesiąc,jest to delikatnie mówiąc niegrzeczny i jest to
zwykłe cwaniactwo?Proszę tego nie robić, szanujmy się wzajemnie

Awatar użytkownika
Stary Odrzaniec
Posty: 19
Rejestracja: 14 kwie 2016, 18:24

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: Stary Odrzaniec »

Proszę zrobić zdjęcie auta/pojazdu, wydrukować i powieści na tablicy ogłoszeń wraz z jakimś dopiskiem - chętnie się dowiem kto tak parkuje...

Motyl
Posty: 10
Rejestracja: 17 sty 2017, 08:21

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: Motyl »

Zaczyna się parkowanie na trawnikach i blokowanie przejazdu, mam balkon od ulicy Pieszej i ponad połowa samochodów należy do mieszkańców SOR II oraz mieszkańców ,,zielonych" bloków. Proszę o wyrażenie opinii na temat postawienia szlabanu na wjeździe na parking od ul. Pieszej.

pawel
Posty: 125
Rejestracja: 28 lis 2016, 10:47
Nr miszkania: 4

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: pawel »

To nie jest takie proste. Po pierwsze jest tu ustanowiona użyteczność o której była już kilka razy mowa. Po drugie taki system (z biletami) bardzo jest kosztowny, nie tylko jego instalacja, ale i utrzymanie (oczywiście możemy poprosić zarządce o oferty). Po trzecie - jak sobie wyobrażasz przyjazdy Twoich znajomych, rodziny, dostawców, kurierów, itp ? Gdzie oni będą parkować ? Na przejazdach ? NIe sądzę abyś biegał do nich aby otworzyć szlaban. Do tego też musi być dostęp dla przedstawicieli różnych mediów (MPWIK, Tauron, operatorzy) - nie mamy ochrony 24h która mogła by im otwierać ów szlaban.

Jedna rzecz która mi się teraz nasuwa to możliwość zamontowania dodatkowej kamery która będzie miała widok na ten parking. Ale tu znów, ochrona musi reagować - z tym mamy największy problem wg mnie.

Kolejny pomysł - to zamontowanie tabliczki (prosiliśmy już o to na zebraniu) z napisem, że miejsca tylko dla WM SOR i że obowiązuje opłata za zajmowanie miejsc.

Motyl
Posty: 10
Rejestracja: 17 sty 2017, 08:21

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: Motyl »

Nie rozumiem w takim razie w jaki sposób funkcjonuje taki system na innych osiedlach we Wrocławiu. Jest postawiony szlaban na większości osiedli w centrum Wrocławia, nie ma przy nim ochrony ani żadnej osoby która go otwiera i zamyka i jakoś to funkcjonuje. Bardzo proszę Radę o przedyskutowanie tego tematu na najbliższym zebraniu wspólnoty.
Jeżeli jest to parking publiczny to powinniśmy zostać zwolnieni jako wspólnota z kosztów utrzymania tego parkingu. Nie wyobrażam sobie płacić z pieniędzy wspólnoty za wymianę tej kostki za kilka lat.

pawel
Posty: 125
Rejestracja: 28 lis 2016, 10:47
Nr miszkania: 4

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: pawel »

Cześć,

Cały czas nad tym tematem debatujemy ale okazuje się, że nie wiele można zrobić ze względów prawno-finansowych. System do biletowania to koszt min. 80 tys zł. Natomiast jeżeli chodzi o ogrodzenie całkowite terenu, to jest coś takiego jak miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego który okresla ile miejsc postojowych ma być dostępnych publicznie dla danej inwestycji i developer dokładnie tyle wybudował. Otrzymując pozwolenie na budowę ATAL musiał zobowiązać się do pozostawienia danej ilości miejsc postojowych a my kupując mieszkania godziliśmy się na partycypację w kosztach utrzymania części wspólnych - w tym parkingu od ul. Pieszej.
Niedługo będzie instalowany nowy system monitoringu który pozwoli na lepszy nadzór nad tą częścią i lepszą interwencję niż to robi obecna ochrona.

Tekst planu - http://wrosystem.um.wroc.pl/beta_4/webd ... pisana.pdf - paragraf 12. Głównie dotyczy to lokali usługowych które mamy na dole, bo większość miejsc postojowych wymaganych planem dla mieszkań jest spełniona poprzez parking zewnętrzny za bramami.

Babadook
Posty: 15
Rejestracja: 14 paź 2015, 17:09

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: Babadook »

Cześć,
Mam problem z regularnie lądującymi na moim balkonie śmieciami sąsiadów. Interweniowałem trzykrotnie ale nie zmieniło to świadomości tej rodziny. Potrafię wytłumaczyć 1/3 przypadkiem, z uwagi na małe dziecko ale z całą pewnością pozostałe to ... zaniedbanie. Furtką jest bez wątpienia dość duża szczelina pomiędzy barierką a podłogą (choć to akurat nikogo nie tłumaczy). Czy odnotowaliście Państwo podobne niedogodności? Zauważyłem pewne "modyfikacje" balkonowe tę lukę niwelujące ale to w przypadku mieszkańców którym właśnie coś przez przypadek zapewne spadało, bądź ze względów bezpieczeństwa w moim przypadku to musiałby być chyba daszek...

Babadook
Posty: 15
Rejestracja: 14 paź 2015, 17:09

Re: Codzienne życie w bloku

Post autor: Babadook »

Szanowni Państwo, temat jest dla mnie poważny. Czy interwencja u spółdzielni może jakoś pomóc?

ODPOWIEDZ