Parkujący z SOR2
: 27 gru 2019, 16:12
Znow w kwestii parkowania - wczoraj wieczorem zauwazylem parkujące auto na naszym parkingu pod Żabką, a następnie kierowca szedł w stronę SOR2. Zaryzykowałem i spytałem sie czy mieszka w naszym budynku - w odpowiedzi uslyszalem ze nie, ze w SOR2. Kulturalnie poprosilem wiec o przestawienie auta. W odpowiedzi uslyszalem: 1. To też Atal, 2. Nie ma na tym parkingu zadnego zakazu 3. Oni mają tylko 3 miejsca.... i ogolnie ze mogą sobie tu parkować.
Odparłem ze to jest osobna wspolnota i ze to nieprawda, jednak nie znalazlem zrozumienia a za to uslyszalem ze moge sobie po policje dzwonic. Zakonczylem rozmowe
Pytania:
1. Czy nasz parking jest wspolny dla SOR 1 i SOR 2? Bo wydaje mi sie ze nie i ze mialem racje i ze my ty
2. Jesli to tylko nasz parking to jak prawnie wyglada kwestia parkowania osob postronnych, np. z SOR2?
3. Jesli to tylko nasz parking (+nasi goscie, + goscie lokali itp) to moze NCC mogloby wyslac oficjalny email do mieszkancow SOR2 zeby wiedzieli ze nie mogą sobie u nas parkowac (jesli faktycznie nie mogą)?
Pozdrawiam
Odparłem ze to jest osobna wspolnota i ze to nieprawda, jednak nie znalazlem zrozumienia a za to uslyszalem ze moge sobie po policje dzwonic. Zakonczylem rozmowe
Pytania:
1. Czy nasz parking jest wspolny dla SOR 1 i SOR 2? Bo wydaje mi sie ze nie i ze mialem racje i ze my ty
2. Jesli to tylko nasz parking to jak prawnie wyglada kwestia parkowania osob postronnych, np. z SOR2?
3. Jesli to tylko nasz parking (+nasi goscie, + goscie lokali itp) to moze NCC mogloby wyslac oficjalny email do mieszkancow SOR2 zeby wiedzieli ze nie mogą sobie u nas parkowac (jesli faktycznie nie mogą)?
Pozdrawiam