Szanujmy się!

[Mma]

Sąsiedzi! Może Wy potraficie zlokalizować w którym lokalu od kilku tygodni trwa remont. Ja naprawdę wiele rzeczy staram się zrozumieć, ale bez
przesady, wszystko ma swoje granice. Moje wykańczanie mieszkania trwało niecałe 2 tygodnie i w zasadzie nikt jeszcze tu nie mieszkał, więc nikogo
nie doprowadzałam do szału. Rozumiem ktoś wprowadził się później - tylko pytam się jak to długo jeszcze będzie trwało. I to o różnych porach dnia
- rano, wieczór i w południe - nigdy nie wiadomo kiedy wiertara zacznie ryczeć. Nawet dzisiaj - sobota 19.00 ryczy, mimo że nasz regulamin mówi,
że sobota od 16.00 CISZA z robotami budowlanymi. Panie weź pan parę dni wolnego i skończ wreszcie, bo przyjdzie człowiekowi zwariować.PROSZĘ

[dontbenervous]

Dobry wieczór,

Prace remontowe trwają (między innymi) w moim mieszkaniu na parterze (mieszkanie nr 4). Według umowy z ekipą prace są wykonywane od poniedziałku do piątku w godz. 8-18 i wiem, że tego przestrzegają bo jestem codziennie na budowie. Dodatkowo przed chwilą kontaktowałem się z nimi i potwierdzili mi, że nikogo tam mnie ma i dzisiaj nie było. Na ten moment ekipa zrobiła większość głośnych prac (wiercenie, kucie ścian itp.), ale mogą być takie sytuacje, gdzie będzie głośno i tego nie unikniemy.
Jak najbardziej rozumiem, że możesz czuć się niekomfortowo w związku z hałasem - jest to dla mnie normalne. Proszę jednocześnie o zrozumienie ponieważ moje mieszkanie było kupowane jako przedostatnie, co wiąże się z wykonaniem prac remontowych - również tych głośnych.

Z tego co wiem, prace remontowe prowadzone są również piętro wyżej.

Pozdrawiam.

[meo]

Hej hej, u mnie co prawda remontów nie ma, ale wczoraj, chyba faktycznie po 16, wieszak do ściany montowałem - forgive me Przepraszam. PS. Dobrze wiedziec, że mamy takie fajne ustalenie co do niehałasowania po 16 w soboty - na pewno będę się stosował!